-Harry, weź daj mi spokój ! - krzyknęłam, gdy ten nie chciał mnie puścić. Gonił mnie, aż w końcu dogonił niestety.
-Dlaczego? Ja ci nie dam spokoju, rozumiesz?
-Nie rozumiem, Harry, pojmij to w końcu - chcę Nialla, kocham Nialla, nie kocham ciebie ! - teraz właśnie doszło do mnie, że powiedziałam to na głos. No ale cóż, musiał znać prawdę.
-Mówiłaś, że...
-Tak, wiem - przerwałam mu i wzięłam głęboki wdech - co mówiłam, ale ty powinieneś się z tym pogodzić, kocham Niallera, właściwie... Byłam z nim z litości.
-Ze mną też chodziłaś z litości ?
-Nasz pseudo związek trwał jakieś dwa dni, albo trzy ! Ty myślisz, że ja naprawdę jestem taka głupia ? Niee... Może wyglądam na idiotkę, ale sama dobrze znam swoją wartość, nie znasz mnie, znasz mnie jako tego, za którego się podaję, ale w rzeczywistości mnie nie znasz, nie wiesz kim jestem, znamy się od dwóch miesięcy, zauważ to, zaraz idę do szkoły, poza tym, nie planowałam nawet znajomości z wami, jesteście efektem ubocznym.
-Jakaś ty szczera, nie potrzebnie cię w ogóle goniłem, myślałem, że jesteś inna.
-Ja też się na was zawiodłam, a najbardziej na Niallerze, który nie dość że mnie okłamywał, to jeszcze zdradzał. Proszę cię, nie udawaj że to ja zawsze jestem ta najgorsza.
-Nie powiedziałem nic takiego.
-Wiem, ale jak z twoich ust można wyczytać, że właśnie tak myślałeś. Zawsze ci przeszkadzało, że Niall ze mną jest, widziałam jak się na nas patrzyłeś. Coś czuję, że to nie przez Demi zerwałam z Niallem, podejrzewam, że to twoje dzieło.
-Chcesz mnie winić za wasze rozstanie ? - spytał puszczając moje ramię.
-Taaak, zgadza się. Wiem, że ty i Louis mieliście układy.
-Więc... ? Robiłem to, żeby cię chronić, ale ty tego nie doceniasz.
-Chronić przed czym? Nie mam dziesięciu lat, Haroldzie. - prychnęłam.
-Przed Niallem, wiedziałem co się dzieje, nie chciałem, aby cię skrzywdził.
-A więc to tak ? Tacy z was przyjaciele-popaprańcy ?
-Ostatnio mieliśmy problemy z dogadywaniem się.
-No tak, Niall solo a Larry razem.
-Możesz przestać ?
-No ale ja nic takiego nie robię, mówię jak błyło.
-Czasem zachowujesz się jak dziecko.
-Kto to mówi. - rzuciłam przewracając oczyma. Stanęłam z założonymi rękoma zupełnie ignorując jego głupie spojrzenia - Zauważ, że życie to nie bajka, jeśli Horan tak naprawdę planował ze mną zerwać, to zrobił to, a tobie nic do tego. Nie powinieneś się wtrącać w życie moje i Niallera. Mam ochotę się powiesić na sznurówce od adidasa, bo ktoś mi się ciągle w życie wpiernicza.
-Uważasz, że ci się w życie wpierniczam? Dzięki, twoja szczerość mnie rozbraja. Ja chciałem pomóc.
-Nie chcę twojej głupiej pomocy. Leć, wracaj do swojego wspaniałego życia ! Mnie już w nim nie ma, zrozum to.
-I wiesz co? Tak zrobię, bo widzę jaka jesteś, nie jesteś tym za kogo zawsze się podawałaś, udawałaś słodką i niewinną dziewczynkę, a w duchu kryła się prawdziwa wiedźma.
-Cieszę się, że wreszcie zrozumiałeś.
Chłopak bez słowa odwrócił się i poszedł w swoją stronę. Jeszcze na chwilę odwrócił głowę, więc mu pomachałam. Nie odmachał, tylko ruszył dalej. Ja również zawróciłam kierunek i poszłam przed siebie. Było okropnie ciemno, jakoś tak nagle o coś się potknęłam i upadłam, ale to nie koniec, zaczęłam się turlać z górki nie mogąc zahamować i... Wpadłam do wody. Przecież ja pływać nie umiem ! Już myślałam, że to koniec. Nie mogłam nigdzie znaleźć gruntu pod nogami.
___________________________________
I jak rozdział? Przepraszam, że tak późno dodaję i że jest taki nudny ten rozdział, no ale taki ma być bieg wydarzeń ;-)
Szkoda, że się rozstali. :( Kiedy next.? ;D
OdpowiedzUsuńNext będzie dopiero za tydzień w sobotę jeśli tylko się wyrobię :* .<3 mogę zdradzić, że to jeszcze nie koniec, więc nie ma co się zamartwiać ;)
OdpowiedzUsuńomg ! proszę niech Niall będzie z Tori :C! Byli taką fajną parą..ona ma z nim być <3! rozkazuje Ci :D
OdpowiedzUsuńNiech Tori nie będzie z Hazzą ;/
OdpowiedzUsuńpisz jak najszybcej !
Kiedy następna część <3?
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam wszystkie rozdziały i nie moge się teraz doczekać ! *__*
Już niedługo będzie następna część - przepraszam, że musicie tak długo czekać i pewnie poczekacie jeszcze troszku na następny rozdział, bo nawalił mi totalnie internet. Bardzo was przepraszam ! Teraz piszę niestety tylko z telefonu. Jak internet zostanie naprawiony, od razu dodam next :)
OdpowiedzUsuńRozdział genialny! <3
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na następny!
Zapraszam również do mnie na: http://marrymeharrystyles.blogspot.com/
Pozdrawiam! :*
Zostałaś nominowana do Liebster Award! <3
OdpowiedzUsuńhttp://marrymeharrystyles.blogspot.com/2012/12/liebster-award.html
http://and-little-things-1d.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńświetny rozdział ;p
niech ona będzie z harrym plis ; ]
OdpowiedzUsuńnie nie ma być z Harrym ;/!
OdpowiedzUsuńMa być z Niallerem,pisz szybko *.*
ahh... nie wiem już co robić... ;/
OdpowiedzUsuńhahahahahhhahhha.--> nudny? Tak? hahaha. Śmieszne. Właśnie ciekawy był! I to bardzo! Wciągnął mnie i teraz chcę dalszy ciąg : D Podoba mi się! Bardzo fajny, ale szkoda mi Harry'ego...
OdpowiedzUsuńDalej please : * : DD
P@ul@
'mam nadzieję, że odwiedzisz mojego bloga, skomentujesz/zaobserwujesz : D
fans-fans-blog-o-one-direction.blogspot.com/
nie mogę się już doczekać nastepnego rozdziału xd .
OdpowiedzUsuńczekam z nie cierpliwością . bo świetnie piszesz . ;**;pp
~~~Natalia~~~~
Uduszę Cię ! Kiedy w końcu dodasz rozdział ? Czekam już dwa tygodnie :/
OdpowiedzUsuń